W ubiegłym tygodniu zespół w składzie Bartłomiej Hojdas (KW Kraków), Marek Gwóźdź i Paweł Hankus (KW Bielsko-Biała) działał w górach Ałtaj na Syberii dwukrotnie stając na wierzchołku najwyższego szczytu – Biełuchy Wschodniej (4506 m n.p.m.), stając po drodze na wierzchołku Delone Pik, co prawdopodobnie było pierwszym Polskim wejściem na ten szczyt.
Jak pisze w swojej krótkiej relacji Bartłomiej Hojas:
Cel udało nam się zrealizować aż dwukrotnie. Najpierw w składzie Bartłomiej Hojdas i Marek Gwóźdź ruszyliśmy na szczyt z przełęczy Delone w stronę Delone Pik (4260 m.npm) by po kilku godzinach wspinaczki granią stanąć na jego szczycie. Dalej czekała nas jeszcze wspinaczka granią na sam szczyt Biełuchy. Całość zajęła nam ok 8 godzin a trudności wynoszą 4B. Następnego dnia w nocy z czwartku na piątek w pełnym składzie ruszyliśmy w stronę szczytu już łatwiejszą i częściej przechodzą drogą 3B.
![]()
![]()
Ja z Markiem (Gwoździem) stanęliśmy po raz drugi na wierzchołku, a dla Pawła było to pierwsze wejście na szczyt. Moje przejście wraz z Markiem jest najprawdopodobniej pierwszym Polskim wejściem na szczyt Delone Pik jak i pierwszym przejściem drogi granią na szczyt Biełuchy z przełęczy Delone. Moje osobiste odczucia co do trudności samej grani są nieco niższe ale trzymam się tego co mówił mi przewodnik w bazie, koło jeziora Akkem.
Biełucha to dwuwierzchołkowy szczyt, stanowiący najwyższe wzniesienie Ałtaju. Położony na granicy Rosji i Kazachstanu. Wyższa Biełucha Wschodnia wznosi się do 4506 m n.p.m., niższa Biełucha Zachodnia osiąga 4400 m n.p.m.Leży w Górach Katuńskich należących do bezludnego pasma Ałtaju. Pierwsze Polskie wejście miało miejsce w 2002 roku przez zespół, który prowadził Jakub Zygarowicz.






