Txikon i Sadpara zaporęczowali teren do wysokości 6500m, czyli ok. 200 metrów poniżej planowanego C3. W dojściu do trójki przeszkodziła im niewystarczająca ilość lin poręczowych. Himalaiści nie byli w stanie zabrać więcej lin w górę ponieważ i bez dodatkowego ciężaru ich plecaki ważyły grubo powyżej 20kg każdy.
Txikon i Sadpara planują wrócić do bazy, w zejściu poprawiając poręczówki na ścianie Kinshofera. Prognozy pogody zapowiadają dłuższe okno pogodowe jednak w/w dwójka postanowiła odpocząć kilka dni w BC.
Trzeci członek tego zespołu – Daniele Nardi – niestety miał wypadek. Podczas pokonywania ściany Kinshofera odpadł i poleciał ok 10-15m. Asekuracja zadziałała jak powinna, jednak Daniele mocno się poobijał. Po tym zdarzeniu zszedł do BC, gdzie dochodzi do siebie. Na swojej stronie FB napisał:
Nie wiem jakim cudem żyję, ale żyję. Dotarłem do bazy ok 23. Teraz jest w porządku, oprócz bólu pleców i ramienia. Miejmy nadzieję, że nie będzie gorzej. Do zobaczenia wkrótce, więcej szczegółów w ciągu najbliższych dni.
Daniele Nardi Adam Bielecki fot. arch. D. Nardi