Adam Ondra w Norweskim Flatanger poprowadził kolejną bardzo trudną drogę – Move 9b/b+
Wybór tej drogi był nieprzypadkowy:
„Po ukończeniu Iron Curtain, postanowiłem zabrać się od razu za ten projekt. Nie dlatego, że był to najłatwiejszy wybór, nie jest to także najładniejsza linia w jaskini (byłaby z pewnością najlepszą linią w wielu innych rejonach), ale dlatego, że chciałem sobie udowodnić, że umiem wspinać się w dachu, oraz że w ostatnich latach zbudowałem sporo siły.”
„Droga ma 55m i może być podzielona na trzy części. Pierwsze 20 metrów za 8b doprowadza do bardzo dobrego miejsca restowego z klinowaniem kolana (wspólne z Nordic Flower), kolejne 20 metrów to wspinanie za 8c+/9a doprowadzające do kolejmego, tym razem niewygodnego klinowania (do tego miejsca 9a). W tym miejscu w prawo odbija wariant, którego autorem jest Sébastien Bouin „Little Badder” 9a. Moja linia natomiast biegnie prosto i zawiera ok. 12 metrowe ciężkie boulderowe wspinanie za ok. 9a.”
Adam na poprowadzenie Move potrzebował 2 tygodni. W kwestii wyceny wypowiedział się następująco:
„Byłem pewien, że Move będzie miało 9b+. Jednak wiedząc, że nie jest to wspinanie w moim stylu miałem zbyt wiele wątpliwości aby przyznać 9b+, nawet pomimo tego, że Change(9b+) wydawało mi się minimalnie łatwiejsze (nad Change pracowałem dłużej, jednak teraz jestem znacznie silniejszy), dlatego zdecydowałem się na wycenę 9b/b+, lub trudne 9b – co kto woli.”
Adam ponownie wybiera się do Flatanger na 2-3 tygodnie we wrześniu, bardzo ciekawe co usłyszymy po jego kolejnej wizycie w jaskini.
źródło: UK Climbing