Chyba powinniśmy przyzwyczaić się, że w przypadku niektórych podmiotów/osób jakakolwiek krytyka, niewygodne pytania, czy sytuacje do których naprostowania wystarczyłby jeden telefon/mail spotkają się z niewspółmiernie wrogą reakcją. Tak kolejny raz było w przypadku Fundacji Wspinka.
Kolejny raz dostaliśmy email informujący nas o rzekomym naruszeniu dóbr osobistych Fundacji. Powodem był post (obecnie w lekko zmienionej formie), który znajduje się pod adresem http://brytan.com.pl/forum/read.php?4,106291,106291#msg-106291
Spowodował on, że Pan Mariusz Paradowski napisał do nas następujące słowa:
Informuję, że na stronie internetowej serwisu brytan.com.pl pod adresem: http://brytan.com.pl/forum/read.php?4,106291, zostały opublikowane treści naruszające dobra osobiste Fundacji WSPINKA.
Treści znajdujące się na stronie internetowej pod wskazanym adresem zawierają nieprawdziwe informacje (twierdzenie, że instalatorzy z Fundacji Wspinka wkleili ringi na drodze wspinaczkowej pn. „Eugenika” jest nieprawdziwe i niezgodne z faktami) oraz insynuują, dokonanie kradzieży projektu drogi wspinaczkowej czyli naruszenie cudzych praw autorskich przez instalatorów Fundacji Wspinka.
Pamiętając, że nam w przeszłości też nie zawsze udawało się rozwiązywać niektóre, nowe dla nas, sytuacje tak jak powinniśmy zaproponowali, że ułatwimy bezpośredni kontakt z autorem inkryminowanego posta. Nasza odpowiedź brzmiała następująco:
Panie Mateuszu,Dziękujemy za informację. Jakich działań oczekuje Pan od nas w związku z postem Jakuba Bajorka, który został opublikowany na forum pod adresem: http://brytan.com.pl/forum/read.php?4,106291?
Poinformowaliśmy Jakuba o tym, że według Pana jego post narusza dobra osobiste Fundacji Wspinka. Naszym zdaniem środowisko wspinaczkowe jest tak małe, że bez trudu można skontaktować się z jego aktywnymi członkami i osobiście wyjaśnić nieporozumienia, do czego gorąco zachęcamy. Gdyby jednak kontakt z Jakubem Bajorkiem z jakiegoś powodu był dla Pana problematyczny, jesteśmy gotowi ułatwić go.“
Nie musieliśmy długo czekać na odpowiedź najeżoną numerami sygnaturami akt i paragrafów:
Panie Wojciechu,
w kwestii odpowiedzialności wydawcy portalu za treść zamieszczonych komentarzy wypowiedział się ostatnio Sąd Najwyższy – sygn. akt I CSK 598/15. Zachęcam do zaznajomienia się z orzeczeniem oraz z uzasadnieniem.Szczegóły skutków i odpowiedzialności za naruszenie dóbr osobistych może Pan znaleźć w:
– Ustawie z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz.U. 1997 nr 88 poz. 553),
– Ustawie z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93).W celu ułatwienia ewentualnego potwierdzenia tożsamości autora wpisu (domniemany autor: Jakub Bajorek) na forum, proszę o przesłanie jego danych: adresu e-mail użytego do zarejestrowania konta użytkownika pn. „Simbelmyne„, adresu IP z jakiego nastąpiło logowanie autora wpisu (użytkownik „Simbelmyne”) w trakcie sesji (20 październik 2016 r. , godzina 16.35’56) gdy zamieszczone zostały treści, które wskazałem jako naruszające dobra osobiste Fundacji WSPINKA.
Z poważaniem,
Mateusz Paradowski
Prezes Zarządu Fundacji
Na powyższą wiadomość odpowiedzieliśmy tak:
Z wielkim zdziwieniem i smutkiem przeczytaliśmy Pańską wiadomość. Na naszą propozycję skontaktowania Pana z kolegą Jakubem Bajorkiem przesłał nam Pan listę aktów prawnych z którymi powinniśmy się zapoznać. Czy jest to przejaw otwartej postawy, o której piszą Państwo na stronie https://wspinka.org/nasza-misja? Naszym zdaniem historia Pańskiej korespondencji z nami przeczy wielu tezom, które można tam znaleźć.
Uważamy iż to właśnie Pańskie pisma wypełnione „paragrafami” stanowią największe zagrożenie dla dóbr osobistych Fundacji Wspinka, a nie pojedyncze głosy krytyki, czy posty niektórych użytkowników. Zwłaszcza, że ich autorzy otwarci są na dyskusję, w przeciwieństwie do Fundacji. Na moją (WP) prośbę o kontakt kolega Jakub Bajorek odpowiedział jeszcze tego samego dnia i miałem okazję odbyć z nim bardzo miłą rozmowę telefoniczną i jak tylko dowiedział się, że instalatorzy Fundacji nie osadzali przelotów, zmodyfikował swój wpis na forum. Zachęcamy Pana do takiej samej otwartości, która w środowisku wspinaczkowym zawsze była czymś normalnym.Bardzo nie chcielibyśmy prowadzić dalszej korespondencji z Panem w takiej formie jaką próbuje Pan nam narzucić. W naszej ocenie taki sposób komunikacji (pisma prawnicze, paragrafy itp.) nie przystoi w środowisku wspinaczkowym gdzie wszyscy się znamy. Oczywiście nie pozostawimy poprzedniego maila bez odpowiedzi.Napisał Pan:
W celu ułatwienia ewentualnego potwierdzenia tożsamości autora wpisu (domniemany autor: Jakub Bajorek) na forum, proszę o przesłanie jego danych: adresu e-mail użytego do zarejestrowania konta użytkownika pn. „Simbelmyne„, adresu IP z jakiego nastąpiło logowanie autora wpisu (użytkownik „Simbelmyne”) w trakcie sesji (20 październik 2016 r. , godzina 16.35’56) gdy zamieszczone zostały treści, które wskazałem jako naruszające dobra osobiste Fundacji WSPINKA.Nasza odpowiedź:
Niezmiennie z wyrazami szacunku
redakcja brytan.com.pl
Email o tej treści wysłaliśmy 9 listopada. Do dziś nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Uważamy, że Fundacja Wspinka podejmuje wiele działań, za które należą jej się podziękowania. Ubezpieczyła/reekipowałą wiele rejonów wspinaczkowych. Jednak niepokoi sposób w jaki próbuje zawłaszczyć taką działalność i jak reaguje na niewygodne pytania (dla przypomnienia sprawa -> brytan.com.pl/fundacja-wspinka-ponownie-grozi-nam-procesem/)