W weekend 23-25 października wspólnie z Marcinem Kwaśniewskim, nie tylko wciąż mocnym wspinaczem (w tym sezonie nowe VI.5), ale także twórcą firmy Milo, a od roku gospodarzem Trafo Base Camp w Podlesicach zaproponowaliśmy spontaniczną akcję Wspinaczkowego Sprzątania Jury. Szybkie rozmowy z Towarzystwem Miłośników Ziemi Zawierciańskiej
i Browarem Na Jurze zaowocowały mecenatem akcji.
Browar przekazał nam swoje smaczne wyroby, które mieliśmy przekazać tym, którzy przywiozą do Trafo Base Camp zebrane śmieci, a TMZZ zobowiązało się do wywózki worków spod TBC. Łącznie zebraliśmy kilkadziesiąt worków do utylizacji. Piwa nie zabrakło dla nikogo. Rejon sprzątania objął nie tylko całe Podlesice, Rzędkowice i Morsko, ale także bardziej odległe skały jak Podzamcze, czy nawet Smoleń.
Kilkanaście worków śmieci zebraliśmy np. w Karlinie, który jest stosunkowo nowym miejscem na wspinaczkowej mapie. Zdecydowana większość śmieci to nie produkcja wspinaczy, co dobrze świadczy o nas jako naturalnych gospodarzach rejonów. Tym niemniej warto i trzeba takie akcje kontynuować w przyszłości, a byłoby dobrą praktyką, by każdy wybierał się w skały z workiem na zebranie „prezentów”.
Sobotnim wieczorem 24 października zaprosiliśmy do Trafo Base Camp Kubę Bielawskiego i Piotra Korczaka do wygłoszenia prelekcji. Kuba miał niezwykle interesującą prezentację o tym, jak trenować, jak unikać kontuzji i jak wspinać się efektywnie i bezpiecznie dla zdrowie.
Piotr przedstawił nie tylko swoją znakomitą i wciąż rozwijająca się prelekcję o Mallorym na Evereście w 1924 roku, ale także rozpoczął od sentymentalnego powrotu do historii wspinania w Polsce w latach 1970-1990! Było naprawdę ciekawie, a każdy z licznie przybyłych na te prelekcje z pewnością to potwierdzi!
W imieniu swoim i Marcina chciałbym serdecznie podziękować za liczne przybycie, za wszystkie worki ze śmieciami, a skały wynagrodzą Wam ładniejszym widokiem!
Jacek Trzemżalski