Pierwszego lipca rozpoczęliśmy sezon w Tatrach od sprawdzenia nowej propozycji na Skrajnym Solisku, drogi Halko i Starucha „Kant Soliska” IX- . Droga poprowadzona według nowych słowackich standardów, czyli wystarczy zabrać ze sobą tylko ekspresy i można liczyć na solidną i bezpieczną asekuracje, chodź momentami można by być bardziej konsekwentnym w tej poprawności (stany, łatwy acz kruchawy V+ wyciąg). Co do wyceny to po zrobieniu drogi OS, mieliśmy uczucie że jak na miejscowe dość surowe wyceny, droga ma „promocyjną” cyfrę.
Ponieważ po zjechaniu z drogi była dopiero godzina 12, postanowiliśmy pójść na drugą stronę doliny na Turnie pod Skokiem, gdzie wbiliśmy się w drogę Starucha – Aurora Borealis IX. Tu również asekuracja była wyśmienita, ale trudności – już jak to na Słowacji – solidne. Pokonaliśmy drogę RP robiąc wyciągi IX- i IX w drugiej próbie. Dzięki pokonaniu dwóch dróg jednego dnia poczuliśmy się „urobieni”,ale i zadowoleni z „dobrej dniówki”.
Zyskaliśmy również pewność że droga na Solisku pomimo że ładna, to jednak trudności posiada o stopień zawyżone w stosunku do schematu. Obie drogi należą do tych które można polecić jako propozycje na ładną, ciekawą i dobrze asekurowaną wspinaczkę na Słowacji. Bliskość parkingu i niskie położenie w dolinie, powoduje że jest to propozycja na mniej pewną pogodę, no i ta „promocja” na Solisku…
Kant 1. VI+;2 VII+;3. V+;4. VIII- jeden zjazd do podstawy ściany
Aurora 1. IX- ; 2.IX; 3.V dwa zjazdy do podstawy ściany
Jerzy Gurba i Jacek Jurkowski



